Kross Esker – czy jest to gravel z najlepszym stosunkiem ceny do jakości w Polsce? Sprawdzamy!

Są na rynku takie rowery, które tak szybko jak pojawiają się w sklepach, tak szybko z nich znikają. Przykładem jest oczywiście Unibike Geos, którego zakup graniczy z cudem, jednak coraz częściej ustawiają się kolejki po rowery Kross Esker. Czy słusznie? Podpowiadamy!

Spis treści:

1. Kross Esker – przegląd serii graveli Kross Esker
2. Kross Esker – zalety i wady graveli tej marki
3. Jakość jazdy i osiągi Kross Esker – czy spełnia oczekiwania gravelowych entuzjastów?
4. Zakończenie

Kross Esker – przegląd serii graveli Kross Esker

Kross Esker to seria rowerów, która zdobyła uznanie miłośników dwóch kółek nie tylko na rynku polskim. To gratka dla zwolenników jazdy terenowej i asfaltu – graveli najwyższej jakości. Ich wszechstronność, niezawodność i wyjątkowa konstrukcja sprawiają, że chętnie te modele wybierają zarówno amatorzy, jak i ambitni kolarze. 

Nie jest zaskoczeniem, że Kross Esker jest obiektem pożądania wielu entuzjastów rowerowych – to właśnie z tego powodu, te fantastyczne rowery, prawie zawsze od razu po produkcji lądują w rękach klientów, nie zatrzymując się nawet na magazynach. Efekt tego jest taki, że można je śmiało postawić w naszej nowej kategorii, która nie jest jeszcze wprowadzona na sklep – Rowery Yeti. 

Esker to dobre rowery, których jest tak mało, że niemal nie da się ich kupić. Trafiają więc do jednego szeregu razem z Unibike Geos. W swoim przedziale cenowym nie mają praktycznie żadnej konkurencji od marek premium.

Nie jest łatwo utrzymać dostateczną ilość tych rowerów na stanie, ale udało nam się zgromadzić nieco zapasów. Wszystkie znajdziesz w naszym sklepie internetowym Sprint-Rowery. Zrobiliśmy też ich test w jednym z naszych video na YouTube.

Kross Esker 8.0

To model, który zdecydowanie zasługuje na miano „flagowca” tej serii. Zarówno rama, jak i widelec wykonane są z włókna węglowego, a w ramie zastosowano najnowsze technologie. Esker 8.0 ma taperowaną główkę sterową, wewnętrzne prowadzenie linek i asymetryczny tylny trójkąt, który poprawia tłumienie nierówności i podnosi sztywność całego zestawu. Oczywiście nie brakuje gniazd montażowych na bagażniki i akcesoria dodatkowe.

To, w czym absolutnie błyszczy Esker 8.0, to nie tylko dobrej klasy rama, lecz także najwyższej jakości osprzęt, jaki tylko można znaleźć w gravelu. To wszystko dostaniesz w cenie, która lekko wykracza ponad 10 000 zł! Żadna marka premium nie może sobie na to pozwolić.

A jest co pochwalić, jeśli chodzi o osprzęt, bo mamy tutaj hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano GRX400, manetki z serii GRX600 i przerzutki GRX810. Ten rower przygotowany jest do jazdy nawet w trudnych warunkach atmosferycznych i jest dokładnie tym, czym powinien być gravel. Żeby było jeszcze milej, to obręcze i piasty są marki FSA, a kierownicę wykonano z włókna węglowego.

To rower, w którym od strony technicznej absolutnie nie ma się do czego przyczepić. Bardzo dobry gravel.

Przeczytaj także: Gravel czy MTB? Który wybrać? Mamy odpowiedź!

Kross Esker 7.0

Zbudowany na dokładnie tej samej ramie, co model 8.0, Kross Esker 7.0, jest prawdopodobnie najlepszym wyborem wśród carbonowych graveli do 10 000 zł. Różnica względem wyższego modelu polega na użyciu kierownicy z aluminium i kół z obręczami DT Swiss G540, które zbudowane są na piastach Shimano. 

Od strony technicznej napęd jest dokładnie taki sam, jak w przypadku Kross Esker 8.0, z tą różnicą, że zamiast lżejszej kasety Shimano 105, producent zdecydował się na użycie Shimano SLX.

Czy różnica w osprzęcie warta jest dopłaty 2000 zł? Na to pytanie już każdy musi sobie odpowiedzieć w zgodzie ze swoim portfelem.

Kross Esker 5.0

Gdybyśmy mieli wybrać króla opłacalności w kategorii „gravel na aluminiowej ramie”, to Kross Esker 5.0 byłby na podium bez żadnej wątpliwości.

W tym wariancie mamy ramę z aluminium z taperowaną główką sterową, sztywnymi osiami i wewnętrznym prowadzeniem linek. Wszystko to zostało zestawione z widelcem z włókna węglowego i jak przystało na rower do jazdy po szutrach, producent przewidział też sporo miejsca do zainstalowania akcesoriów dodatkowych. Jeśli porównamy model to do takich marek, jak Trek, Specialized, czy Giant, to w tej półce cenowej można o takich urozmaiceniach zapomnieć.

A już na pewno można zapomnieć o grupie SRAM Apex, bo z takiego korzysta Kross Esker 5.0. W jeździe gravelowej sprawdza się ona dobrze i daje wysoką precyzję zmiany biegów. Klamkomanetki są wygodne, a regulacja nie powinna sprawić kłopotu nawet mniej doświadczonym użytkownikom.

Co ciekawe, w tej cenie mamy nawet hydrauliczne hamulce tarczowe i support z zewnętrznymi łożyskami BSA, co w rowerach z tej półki jest rzadkością! Do tego porządnej klasy dodatki takie, jak siodełko Fizik i owijka, o której nawet NieKamil powiedział, że jest niezła.

Sprawdź również: Ranking siodełek rowerowych – jeździj wygodnie!

Jeden element, który warto wymienić przy zakupie, to opony. Producent zamontował w Esker 5.0 WTB Riddler o szerokości 37. Na dzisiejsze standardy to trochę wąsko i spokojnie można pomyśleć o zmianie. 

Dla kogoś, kto szuka roweru do turystycznej jazdy gravelem, Esker 5.0 jest bardzo dobrym wyborem.

Kross Esker 2.0

Gdyby ktoś nas zapytał: „czy Kross Esker 2.0 na początek to dobry gravel?”, to bez wahania odpowiedzielibyśmy, że tak. To propozycja dla kogoś, kto albo ma już rower i chce dokupić niedrogi gravel, żeby spróbować tej formy kolarstwa, albo zaczyna swoją przygodę z kolarstwem. Proste komponenty połączono z dobrą ramą z aluminium i widelcem z włókna węglowego.

Za zmianę biegów odpowiadają przerzutki Microshift w układzie 1x10. Pomimo tego, że nie każdemu odpowiada charakterystyka ich pracy, to mamy wrażenie, że to lepszy wybór niż najniższa grupa Shimano Claris. Przyjemnym zaskoczeniem jest za to użycie zewnętrznych łożysk w korbie.

Cięcia budżetowe widać w kwestii hamulców, bo Esker 2.0 jeździ na mechanicznych Tektro c550, które z pewnością okażą się dużą zaletą, gdy zechcesz jechać tym rowerem na wyprawę. Są znacznie prostsze w naprawie niż hamulce hydrauliczne.

Kross Esker 2.0, to rower dla kogoś, kto nie stawia dużych wymagań przed gravelem i chce przede wszystkim niedrogiego roweru. Do turystycznej i rekreacyjnej jazdy to więcej niż jest potrzebne.

Kross Esker – zalety i wady graveli tej marki

Nie wszystko jest tak kolorowe, jak się wydaje, więc przeanalizujemy „plusy dodatnie i plusy ujemne”. Kross Esker jako seria rowerów to bardzo udane gravele, które jednak mają swoje bolączki.

Wady Kross Esker

Geometria – dla wielu użytkowników jest ona bardzo „dziwna”. Rower ma krótką górną rurę i jest stosunkowo wysoki. Wymaga to odrobiny wprawy w jeździe na nim i może być tak, że przez pierwszych kilkaset kilometrów nie znajdziesz dobrej dla siebie pozycji.

Dowiedz się więcej: Prawidłowa pozycja na rowerze – jak siedzieć, żeby jeździło się lepiej?

Nie byłby to tak duży problem gdyby nie to, że rozmiarówka jest pokręcona. Sprawdzaj dokładnie wymiary przed zakupem, bo w przeciwnym razie trzeba będzie dokładać do Esker’a długi mostek, żeby Ci było wygodnie. Trudno porównać tę geometrię do czegokolwiek, co funkcjonuje na rynku.

Ramy i jakość wykonania – od razu zaznaczamy, że jest znacznie lepiej niż kilka lat temu, jednak na próżno szukać tutaj jakości marek premium. Nawet w naszym video możecie posłuchać, jak w Esker 7.0 NieKamilowi podczas jazdy obijają się pancerze o wnętrze ramy. To są detale i da się je zniwelować – warto to sobie jednak zaplanować po zakupie. Kilka prostych czynności serwisowych powinno pomóc Wam poprawić to, na czym fabryka oszczędziła.

Z trwałością ram Kross jest różnie i trochę szkoda, że nie ma tutaj dożywotniej gwarancji, tak, jak np. w konkurencyjnym Unibike.

Dostępność – te rowery zrobiły tak wielką furorę na rynku, że bardzo trudno jest je kupić. Niestety fabryka nie wyrabia i jest duża szansa, że czytasz ten tekst, a my już ich nie mamy w magazynie. Kupno Kross Esker wiąże się najczęściej z oczekiwaniem w kolejce podobnej do tej, która dotyczy Unibike Geos.

Zalety Kross Esker

Popularność tych modeli świadczy o tym, że zalet jest znacznie więcej niż wad i konsumenci uwielbiają te rowery. Komentarz „a bo ja kupiłem Kross Esker…” jest jednym z najczęściej wpisywanych przez naszych jutuwidzów pod każdym materiałem o gravelu.

Cena – nie ma co ukrywać, że Eskery są korzystnie wycenione i w kategorii cena/jakość może z nimi rywalizować tylko Unibike i Polygon. W dobrych pieniądzach otrzymujesz świetny osprzęt i rower, który pozwala porządnie pojeździć. To pozwala poczuć klimat graveli jeszcze większej liczbie ludzi. Jeśli coś jest bardziej dostępne, to dzięki temu cała branża korzysta.

Polski produkt – kupując rowery Kross, wspierasz polską markę.

Gniazda montażowe – każdy z tych graveli jest przystosowany do montażu dodatkowych akcesoriów. Sprawia to, że są dobrym wyborem, gdy chcesz jechać na daleką wyprawę. 

Przygotuj się! Jaki rower do bikepackingu? Spakuj wszystko, czego potrzebujesz i ruszaj w drogę!

Jakość jazdy i osiągi Kross Esker – czy spełnia oczekiwania gravelowych entuzjastów?

Żeby dobrze ocenić Kross Esker, należy zrozumieć, dla kogo zostały stworzone te rowery.

Są to tak zwane rowery „allrounder”, które dobrze posłużą Ci podczas długiej wyprawy, czy treningów z dala od asfaltu. To świetny sprzęt do jazdy rekreacyjnej na różnym poziomie. Po doposażeniu w dodatkowe akcesoria sprawdzą się jako rowery do długich wypraw gravelowych i będą Ci dobrze służyć w tym wypadku.

Wbrew temu, co sugeruje ich osprzęt, nie są to rowery do ścigania, co nie znaczy, że się nie da. Wystartować w gravelowym maratonie można na Eskerze jak najbardziej i jeśli tylko masz odpowiednio dobrą formę, to szansę powalczenia o wysokie pozycje także istnieją. To nie zmienia faktu, że ktoś z bardziej zaawansowaną ramą, tłumikiem redukującym drgania i geometrią wyścigową na tym samym dystansie osiągnie lepszy rezultat mniejszym wysiłkiem.

Dla kogo jest więc Kross Esker? Dla kogoś, kto chce jeździć i cieszyć się każdym przebytym kilometrem.

Zakończenie

Zarówno Esker 2.0, jak i wyższe modele znajdziesz w naszym sklepie internetowym Sprint-Rowery. Mamy tam dostępne wszystkie akcesoria niezbędne do tego, by w pełni cieszyć się z jazdy gravelem. 

Radzimy się śpieszyć, bo wykupiliśmy praktycznie cały zapas rowerów Kross Esker, jaki tylko był dostępny.

Do następnego!